0

Polacy na antypodach

Australia jest krajem ze stosunkowo liczną Polonią, jak na kraj który jest położony tak daleko od naszej ojczyzny. Dalej jest już chyba tylko Antarktyda. Polaków w Australii żyje ponad dwieście tysięcy. W większości są to osoby, które wyemigrowały z Polski kilkadziesiąt lat temu, jeszcze za czasów PRL. Małym, ale coraz szerszym strumieniem australijska Polonia zasilana jest przez nowych, z reguły młodych, polskich imigrantów z obecnej fali.
Australia-czerwona-goraTen kraj-kontynent, jest otwarty na imigrantów ze wszystkich zakątków świata. W odróżnieniu jednak od niektórych europejskich krajów, Australia nie przyjmuje fal imigrantów bezwarunkowo. Jeśli ktoś liczy na lekkie życie w bogatym kraju z socjalu, Australię powinien omijać. Australijską politykę imigracyjną można sprowadzić w uproszczeniu do dewizy: „Jesteś u nas mile widziany, ale nie będziemy cię tu utrzymywać. Radź sobie sam. Jesteśmy krajem ludzi pracujących”.
Wielu młodych Polaków przybywa do Australii na tzw. wizach studenckich. Jest to dobre rozwiązanie, jeśli są zdrowi, nie biorą ze sobą dzieci i chcą przeżyć w Australii jedynie przygodę. Jeżeli chcą osiedlić się w Australii, nie jest to najlepsze rozwiązanie. Wiza studencka daje niewiele uprawnień. Koszty życia w Australii natomiast są tak wysokie, że studia muszą być połączone z pracą. Inaczej nie da rady. Jeśli trzeba pracować, a do tego ma się dzieci, to trzeba je wysłać do przedszkola lub szkoły. Koszt przedszkola to ponad sto australijskich dolarów dziennie. Koszt szkoły, to kilkanaście tysięcy dolarów rocznie.
Lepszym rozwiązaniem jest wiza uprawniająca do stałego pobytu. Tak zwana „wiza 190” sponsorowana jest przez władze poszczególnych stanów australijskich.Australia-miasto Aby ją uzyskać przede wszystkim należy zdać na odpowiednim poziomie egzamin z języka angielskiego. Ponadto należy mieć kwalifikacje w jednym z licznych tzw. „zawodów poszukiwanych” ze skonsolidowanej listy zawodów poszukiwanych (CSOL). Są to różne zawody, od profesji mocno wyspecjalizowanych, po dość powszechne zawody, jak np. murarz, sprzedawca, które jednak są uznawane przez władze Australii za przydatne. Ponadto, należy spełnić jeszcze kilka innych warunków. Otrzymanie takiej wizy uprawnia do osiedlenia się na stałe, a ponadto uprawnia do korzystania z większości praw jakie przysługują obywatelom. W tym np. bezpłatnej szkoły dla dzieci.
Osiągnięcie wysokiego poziomu życia w Australii niewątpliwie, zwłaszcza przez pierwsze lata wymaga ciężkiej pracy i wielu wyrzeczeń. Przede wszystkim konieczne jest opanowanie angielskiego na jak najlepszym poziomie. Warto też kupić samochód. Po kilku latach jednak, jeżeli imigrant będzie miał pracę i nawiąże lokalne znajomości, możliwe jest życie na wyższym poziomie niż w Polsce. Oczywiście konieczna jest ciężka praca. Ale niewiele jest miejsc na świecie, gdzie Polacy nie muszą pracować ciężko.

Monika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *