Polaka można spotkać na najdalszym lądzie na świecie. Są niemalże wszędzie, dlatego nie powinno dziwić, że można ich spotkać także w Rumunii. Choć może kraj ten nie jest uznawany za najprzyjaźniejszy do życia na emigracji, a popularne kierunki emigracji Polaków raczej nie są skierowane ku Rumunii. A mimo to, można tam odnaleźć mniejszość polską w cale nie małej liczbie ponad dwóch i pół tysiąca osób.
Rumunia oficjalnie uznała rumuńską Polonię za mniejszość narodową i przyznała nawet jedno miejsce w parlamencie przedstawicielowi Polaków. W Rumunii funkcjonuje także Związek Polaków w Rumunii, którego prezesem od 2008 roku jest Ghervazen Longher. Największym skupiskiem Polonii jest okręg Suczawa. Istnieją tam aż trzy miejscowości, których mieszkańcy w większości mają pochodzenie polskie. To Nowy Soloniec, Plesza i Pojana Mikuli.
Jak wynika z dokumentów historycznych, pierwsi Polacy zamieszkali tereny Bukowiny w okresie przypadającym na rządy Kazimierza III Wielkiego w Polsce. Polacy przybywający na te tereny po 1774 roku szukali pracy. W 1792 roku do Kaczyki przybyło 20 rodzin górniczych z Bochni i Wieliczki. W następnym roku uruchomiono tu kopalnię soli.
Kolejna fala emigrantów z Polski pojawiła się na ziemiach rumuńskich w połowie XIX wieku, kiedy to Bukowina przynależała do Austro-Węgier. W 1803 roku z rejonu Czadcy przybyli polscy górale zamieszkali m.in. w Tereblesztach nad Seretem, Starej Hucie Krasnej i w Kaliczance na przedmieściach Czerniowiec. W te okolice po dziesięciu latach przybyli kolejni Polacy z majątków Potockich w rejonie Brzeżan. To także byli górale czadeccy, którzy przybyli na Podole zachęceni przez Potockich uwłaszczeniem, do którego ostatecznie nie doszło. Wędrując na ziemie należące dziś do Rumunii, chętnie zabierali ze sobą inne polskiego pochodzenia rodziny pochodzące ze stron Galicji i Śląska, a które zatrudnione były w dobrach brzeżańskich. Kolejne rodziny nie tylko zasiedlały utworzone przez górali czadeckiech miejscowości, ale i tworzyli nowe, jak choćby Hliboka czy Tereszeny.
Wzrost liczby mieszkańców oraz kolejne fale napływowe Polaków zmusiły dotychczasowych mieszkańców wsi o zwrócenie sie do władz z prośbą przydzielenia kolejnych ziem, by nowe rodziny mogły się tu osiedlać i zakładać gospodarstwa. Dzięki groźbom Polaków, władze przyznały im dolinę Sołońca, zwaną urzędowo Lichtenthal. W 1834 roku 30 rodzin z Hlibkiej założyło Nowy Soloniec. W 1936 roku 16 rodzin z Kaliczanki założyło Pleszę, a w kolejnym roku 40 rodzin ze Starej Huty Krasnej założyło Pojanę Mikuli.
W 1929 roku na terenach rumuńskich mieszkało ponad pięćdziesiąt tysięcy Polaków, który zamieszkiwali głównie Bukowinę i Besarabię. W 1939 roku Polonia liczyła już osiemdziesiąt tysięcy osób, natomiast w 1949 roku, w związku ze zmianą granic oraz deportacjami, na terenach rumuńskich pozostało zaledwie jedenaście tysięcy Polaków.